Szczur
Dołączył: 13 Sty 2012
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 13:06, 05 Sie 2012 Temat postu: Stronnictwa, frakcje, sekty |
|
|
Mayanie
Młodszy z odłamów religijnych, z nietypowym zestawieniem świętych patronek - św. Amalteą (pacyfistyczna patronka uzdrowicieli) oraz św. Mayą (patronka sprawiedliwości i słusznej zemsty, z jej apokryfów pochodzą dość drakońskie kary za złamanie prawa kościelnego; w znanych światach jest główną patronką Avestian).
Sekta mocno szamanistyczna i tradycyjna, nastawiona na uczenie pamięciowe i przeciwna wiedzy, nauce i technice, które wedle ich doktryny rodzą zło. Zwolennicy podejmowania decyzji grupowo z uwzględnieniem decyzji starszyzny, zagorzali przeciwnicy autorytarnych rządów szlachty - mayanie często stają po stronie chłopstwa, wolnych czy nawet pogan, cieszą się również znacznym szacunkiem i miłością tych warstw społecznych. Ich stosunkom ze szlachtą nie pomaga również to, że znani są z ukrywania uciekinierów w murach swoich klasztorów. Kładą nacisk na wolną wolę, prawo jednostki do samostanowienia, nad prymat ciała przekładają doznania ekstatyczne i estetyczne.
Mayańscy kapłani znani są z bycia najlepszymi uzdrowicielami - o ile jednak biedaków leczą za darmo (żądając w zamian dobrych uczynków), o tyle od bogatszych osób żądają często bardzo wysokiej zapłaty.
Pomimo bezwzględnej świętości życia którą głoszą wierzą również w prawo każdego do samoobrony, zaś nakładane przez nich pokuty są bardzo surowe.
Chrzest: "Nasączenie ogniem" - lekkie przypalenie ogniem (w Znanych Światach praktykowane tylko na Stosie)
Rytuał dojrzałości:
Opactwo św. Mayi - ta potężna tarasowa twierdza leżąca nad zatoką jest sercem kultu i miejscem z którego rządzi mayański biskup. Okoliczne tereny są mało urodzajne, lecz dzięki wierze mniszek i mnichów dają plon unikalnych zbóż i ziół. Na każdym z tarasów, nazwanych od poszczególnych grzechów, znajduje się Ścieżka Grzeszników, miejsce gdzie znajdują się posągi zaklętych przez biskupa na dziesiątki lat w kamień przestępców.
Klasztor św. Amaltei - leżący z dala od ludzkich osad klasztor szkoli najlepszych uzdrowicieli kontynentu i przybywają do niego śmiertelnie ranni i chorzy modlić się o wstawiennictwo świętej.
Opactwo św. Horacego - wykute w ścianie aktywnego wulkanu opactwo jest siedzibą Świątyni Westii i miejscem z którego pielgrzymi zapalają wszystkie wieczne ognie w kościołach i kaplicach. Pobożni westiańscy mnisi wędrują często po okolicznych ziemiach rozsądzając spory i wydając sądy. Ponoć jest to również miejsce, gdzie można uzyskać rozgrzeszenie z najcięższych grzechów po stosownej pokucie.
Opactwo św. Hombora - o leżącym na drugim końcu kontynentu opactwie niewiele wiadomo, oprócz nielicznych plotek i rzadkich egzemplarzy homborówki - bezdyskusyjnie najlepszego alkoholu na Paltrow.
Wladymirianie
Najstarsza sekta, będąca odłamem Ortodoksji Mahajana (odłam bardziej tolerancyjny, m.in. dopuszczający istnienie duszy u obcych) wywodząca się z czasów wojny Wladymira Alecto z barbarzyńcami. Poza nielicznymi mnichami stanowi ją wyłącznie Białe, mocno dziedziczne, duchowieństwo. Wladimiriańscy księża stanowią de facto szlachtę, z stojącym na ich czele biskupem-kapelanem. Głoszą darwinizm, kult ciała i rację silniejszego, są silnymi stronnikami centralnej władzy i zwolennikami wojen. Ich klasztory pełne są podążających Drogą Ciała mnichów-wojowników oraz rycerzy zakonnych, aktywnie uczestniczą w zbrojnym nawracaniu pogan, Wcielonych i barbarzyńców. Kult apostołów ustępuje kultowi trójki głównych świętych - cesarza Wladymira Alecto (pogromcy barbarzyńców), patriarchy Palimedesa I Alecto (pogromcy ukarów) oraz św. Gwyneth Paltrow (która uratowała planetę przed ukarami i demonami).
Chrzest: Zostawienie dziecka na noc w dziczy.
Rytuał dojrzałości: Upolowanie zwierzęcia, zabicie człowieka
Klasztor Wladymira Zbawcy - ponoć jest monumentalną, surową budowlą z niezniszczalnego, szarego materiału głęboko osadzoną w ziemi. Niedaleko klasztoru znajduje się jedno ze świętych miejsc - Miejsce Lądowania, gdzie cesarz zstąpił na grunt planety i rozpoczął krucjatę. Klasztor jest sercem kultu, jako że stanowi siedzibę biskupa-kapelana.
Opactwo św. Palimedesa - niewiele wiadomo o tym odległym, leżącym na ziemiach jarla Wladymira XIV opactwie.
Klasztor Dziewic Proroka - jedyne informacje o tym klasztorze pochodzą z plotek o napotkanych na polach bitew Walkiriach, dziewicach-wojowniczkach w złotych pancerzach.
Opactwo św. Gwyneth - te opactwo jest najbardziej odizolowanym miejscem, gdyż znajduje się głęboko w Zonie. Mieści się w jednej ze starożytnych twierdz umieszczonych na szczycie muru i pilnuje drogi do Sanktuarium św. Gwyneth Paltrow, do którego każdej wiosny zmierzają najodważniejsi z pielgrzymów. Mnisi z opactwa są samowystarczalni i dość ascetyczni, gdyż w Zonie nie ma wiele zwierzyny. Ostatnie plotki (pół roku temu) mówią o tym, że opat znalazł sobie żonę spoza kontynentu, pochodzącą z królewskiego rodu Decados.
Hazaci
Wojownicza, awanturnicza szlachta o silnym kodeksie honorowym (połączonym z łatwym urażaniem się, co kończy się koniecznością przeprosin lub pojedynku), smykałce do miecza, zachowaniu macho i specyficznych ślubach ubóstwa. Hazaci podróżują zazwyczaj samotnie przez kontynent, polując na bandytów i potwory oraz najmując się do walk toczonych przez lokalną szlachtę. Hazat podróżuje tylko z bronią i ubraniem, resztę majątku zobowiązany jest przez honor i śluby bardzo szybko przepuścić - sławne są organizowane przez nich olbrzymie popijawy w osadach do których przybywają z łupami.
Posiadają dziwnie zrytualizowane imiona, przykładowo spotkany przez was Hazat nazywał się "Horge, VIII tego imienia". Również ich styl walki jest mało spotykany - mają tendencje do walki przy użyciu dwóch broni, często starożytnych zakrzywionych szabel nie spotykanych u nikogo innego.
Skaldowie
Wędrowni poeci i muzycy, poprzez swoje pieśni skaldowie zarówno pielęgnują historię jak i przekazują najważniejsze wydarzenia ostatnich czasów. Są całkowicie bezstronni i stanowią kastę stojącą poza prawem (również kościelnym), co czyni ich również naturalnymi heroldami, posłańcami i negocjatorami pomiędzy zwaśnionymi stronami. Każdy ze skaldów został pobłogosławiony przez Wszechstwórcę wyjątkowym talentem - ich pieśni, nawet bez słów, czynią cuda, dodając odwagi, podnosząc na duchu, łagodząc gniew czy wyciskając łzy z oczu.
Skaldów jest niewielu i każdy z nich znany jest z opanowania jednego instrumentu, skald niosący więcej jest uznawany za na wpół-legendarnego Mistrza.
Jegrzy
Zwani również powszechnie Zwiadowcami, ci dziwaczni osobnicy żyją wyłącznie na odległym Pograniczu i charakteryzują się suchą, chropowatą i bladą skórą, brakiem owłosienia (z wyjątkiem bujnej grzywy śnieżnobiałych włosów u niektórych) i nienaturalnie opalizującymi, dużymi oczami. Każdy z nich posiada złoty tatuaż cesarskiego feniksa na klatce piersiowej oraz dziwaczne, plemienne tatuaże na reszcie ciała, przyjmujące formę niesymetrycznie łączących się pasków i obcych wzorów.
Jegrzy występują w legendach i opowieściach jako strażnicy-pustelnicy Muru i Pogranicza, chroniący wolnych ludzi przez barbarzyńcami, ukarami, demonami i innymi niebezpieczeństwami Zony. Niektóre legendy przypisują im mistyczne mocy, takie jak nie zostawianie śladów, bycie niewidocznym podczas opadów śniegu czy niewrażliwość na chłód.
Gildia Piekarzy
Starożytna gildia złożona z trzech silnych rodów rzemieślników posiadających monopol na kilka ważnych technologii. Przede wszystkim Piekarze potrafią wypalać kamień, z którego budowane są solidne budynki i fortyfikacje - nadzorują również wszelkie budowle z niego powstające. Oprócz tego wypiekają również w olbrzymich piecach rudę żelaza,przetapiają w sztaby i płaty, potrzebne przy dużych projektach, jak również budują żelazne piece i kotły. Z tego też powodu, pomimo silnej rywalizacji o wpływy w Lodowym Porcie (zwanym również powszechnie Miastem), Piekarze utrzymują stałe kontakty handlowe ze Zbrojmistrzami - jednym z ich głównych klientów. Trzecim charakterystycznym monopolem Piekarzy jest wypiek rzadkich produktów ze zboża, przeznaczonych dla szlachty.
Najwięcej mistrzów piekarskich zgromadzonych jest w Lodowym Porcie, w niektórych lennach zdarzają się pojedynczy skuszeni przez władcę nadaniami, przywilejami lub dochodowym kontraktem - jednak mało które lenno stać na to i częściej od nich jednak spotyka się wędrownych Piekarzy.
Gildia Zbrojmistrzów
Gildia dzieli się na dwie, wyraźnie widoczne frakcje. Jednak związana jest silnie z Lodowym Portem i składa się z mistrzów obsługujących duże zakłady przemysłowe, gdzie masowo produkowana jest broń palna i narzędzia, budowana artyleria a nawet żelazne okręty. Druga frakcja, nazywana perfekcjonistami, składa się z mistrzów kowalskich i nielicznych rusznikarskich, którzy odrzucili ideę wielkich zakładów i system cechowy, osiedli z dala od miasta i produkują na zamówienie pojedyncze egzemplarze broni czy narzędzi. O ile zaawansowane produkty miasta są szeroko poszukiwane, o tyle większość osób zgodnie uznaje, że najlepiej wykonane narzędzia produkowane są przez perfekcjonistów, którzy ponoć skrzętnie przechowują najbardziej złożone projekty.
Gidlia Złodziei
Ta trzecia z dominujących gildii Miasta wzbudza najwięcej kontrowersji, jak również najmniej o niej wiadomo. Ponoć w Lodowym Porcie przestępczość jest zalegalizowana i jej członkowie mogą bezkarnie okradać, napadać a nawet mordować przyjezdnych w mieście i w obrębie jego okolic - kilka razy było to nawet przyczyną działań zbrojnych przeciwko Miastu. Wedle plotek gildia szkoli wszelkiego rodzaju przestępców - od zawodowych złodziei i kieszonkowców, poprzez kurtyzany i hazardzistów aż po rozbójników i morderców. Przypisuje się również jej członkostwo nieuchwytnemu płatnemu zabójcy zwanemu Maską.
Jak łatwo przewidzieć Sędziowie darzą głęboką niechęcią członków Gildii Złodziei i o ile przynależność do niej nie jest w żaden sposób nielegalna, o tyle jej ujawnieni członkowie mają tendencje do bycia szybko oskarżanymi o najróżniejsze, zazwyczaj ciężkie przestępstwa. Mówi się, że niechęć jest obustronna, rzadko więc widuje się Sędziów w Mieście, a jeszcze rzadziej opuszczają je żywi.
Lodomistrze [lepsza nazwa mile widziana!!]
Wśród większości mieszkańców lenna znani są raczej z dawnych legend, rzadkich starożytnych budynków wzniesionych z nietopliwego lodu oraz słynnej wrogości pomiędzy nimi a Gildią Zbrojmistrzów.
Mieszkańcy Pogranicza częściej widują ich lodowe konstrukcje (mówi się że Mur jest najznamienitszą z nich), jak również broń którą im się przypisuje - ostre miecze wykonane z lodu oraz jednostrzałowe rusznice zdolne wypalić w Zonie - ponoć jednak są to tylko dzieła uczniów, o broniach i narzędziach skonstruowanych przez mistrzów krążą tylko plotki.
Ostatnio zmieniony przez Szczur dnia Pon 14:01, 06 Sie 2012, w całości zmieniany 10 razy
|
|